“Artystycznie-kreatywnie Photography” – 11 Zasad Kiepskiego Marketingu dla Fotografów

Kilka złotych zasad kiepskiego marketingu i budowania wizerunku dla fotografów. Lista oparta na faktach i sprawdzona osobiście w latach naszej największej chujowości.

1. Nazwa. Najlepiej połącz swoje imię z magicznym elementem “foto” – Fotoania, Fotopiotr, Fotokowalski, to wpada w ucho, na pewno zostaniesz zapamiętany/a. Jeśli chcesz wyglądać jeszcze bardziej profesjonalnie, użyj w nazwie “photography”.

2. Logo. Oryginalne i zapamiętywalne logo powinno zawierać oko, aparat, migawkę. Najlepiej migawkę.

3. Zdjęcie twojej osoby musi być z aparatem, najlepiej z twoim najdłuższym obiektywem. Nie przejmuj się tym, że aparat zasłania twarz, ważne, by było widać, że jest duży i dobry. Możesz też przyłożyć do oka sam obiektyw, to fajny pomysł, niebanalny.

4. Strona www powinna mieć czarne tło, to wygląda bardzo artystycznie, w nagłówku użyj kursywy. Fajnie, gdy na stronie gra muzyka, coś romantycznego lub po prostu twój ulubiony utwór, to umila klientowi czas, który na niej spędza.

5. Motto. Na stronie koniecznie umieść cytat Bressona -“Fotografując staraj się pokazać to czego bez ciebie, nikt by nie zobaczył.”

6. Opis. Użyj sprawdzonych określeń “ulotne chwile”, “moment zatrzymany w kadrze”, “najważniejszy dzień”, “emocje”, “artystyczne”. Nie zapomnij o wieloletnim doświadczeniu i profesjonalnym sprzęcie najwyższej jakości, jeśli ukończyłeś jakiś kurs, np liturgiczny, pisz, że jesteś licencjonowany i dyplomowany. Postaraj się pisać o sobie w trzeciej osobie, to wygląda bardziej profesjonalnie.

7. Portfolio. Utwórz na stronie różne galerie tematyczne, takie jak akt, fashion, ślub, dzieci, architektura, glamour, fotografia kulinarna. Te, do których nie masz co wrzucić, pozostaw puste lub napisz “w budowie”. Zdjęcia, które pasują do kilku kategorii wrzucaj wszędzie, im więcej fotek w portfolio, tym lepiej.

8. Facebook. Nie trać czasu na portale społecznościowe, jesteś zbyt zajęty/a, by zajmować się głupotami. Jeśli już, to załóż stronę na fejsie, regularnie zapraszaj znajomych do jej polubienia i udostępniaj na swoim prywatnym profilu pisząc : ” Kto jeszcze nie polubił, zapraszam”, proś też znajomych o udostępnienie. Na samej stronie pisz rzadko, najlepiej posty o treści:”Dzisiaj zapraszam na zdjęcia pięknej pary w ich wyjątkowym dniu, polecam”+ link do bloga.

9. Promocja. Wykup na allegro usługę pozycjonowania “top 10 w 10 dni”. Dodatkowo zamieszczaj linki do swojej strony na różnych forach, portalach, w grupach i w komentarzach, pisz “zapraszam do mnie, polecam”.

10. Wizerunek. Odwiedzaj blogi, profile, strony innych fotografów i zostawiaj swój ślad w postaci krytyki (konstruktywnej oczywiście). Im lepszy będzie fotograf, którego skrytykujesz, tym większy respekt wzbudzisz w innych – pokaż, że znasz się na rzeczy.

11. Konsekwencja. Jeśli w którymś z przykazań zobaczyłeś/aś siebie, obraź się, ale niczego nie zmieniaj.

11 myśli o ““Artystycznie-kreatywnie Photography” – 11 Zasad Kiepskiego Marketingu dla Fotografów

  1. Emil Odpowiedz

    Migawkę? Trochę ciężko narysować, a i klient nie zrozumie co to jest w tym logo. Ale rozumiem, że w tekście to czeski błąd i chodziło o przysłonę 🙂

    • Pieknografia Autor wpisuOdpowiedz

      Migawkę szczelinową ciężko, ale migawka sektorowa(centralna) tak właśnie wygląda i to właśnie kółko z listkami większości staje przed oczami jak się powie “migawka”. A co do czeskiego błędu, to jakby nie przestawiać literek (bo na tym czeski błąd polega) w słowie “przysłona” nie wychodzi mi “migawka” 😉

  2. Piotru$ Odpowiedz

    Cytat z Bressona /wszechobecny rzecz jasna/ wreszcie ktoś zauważył 🙂 Pozostałe uwagi równie celne. Uff, idę sprzątać… PS> Czemu ciemne tło gorszejsze od białego?

    • Pieknografia Autor wpisuOdpowiedz

      Kiedy wzór od projektanta z najlepszego domu mody po kilku latach trafia na targ, to może być znak, że czas przestać go nosić. Tak się stało z czarnym tłem, ono jest jak dodawanie ramki wokół zdjęcia lub selektywne odbarwianie – niby nie ma w tym nic złego, ale dzisiaj budzi bardzo konkretne i niekorzystne skojarzenia.

Skomentuj Pieknografia Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.